Rzep nie tylko psiego ogona

Rzepy stosowane w niektórych ubraniach mogą nawet nieodwracalnie zmechacić niektóre dzianiny. Wyobraź sobie, że taki rzep uczepi się Twojego ulubionego swetra i przez całe pranie ciągnie go i szarpie.

Takie uszkodzenia mogą się już nie dać naprawić, dlatego każdy rzep, który znajduje się w pralce, powinien być dokładnie zapięty na całej długości. Jeśli obawiasz się, czy mimo to nie uszkodzi delikatnych tkanin, włóż ubranie z rzepem do siatki na pranie lub małej poszewki, by dodatkowo oddzielić go od reszty prania.

Ula Pedantula x LPP

Suwak lepiej mieć zapięty

I to zdanie nie dotyczy tylko rozporków. Odpięty suwak w pralce zmienia się w małą piłę. Jego ząbki (zwłaszcza jeśli suwak jest metalowy) dosłownie piłują tkaniny, z którymi zetknie się w pralce.

Odpięty suwak może nie tylko pozaciągać pozostałe ubrania, ale nawet je rozedrzeć. Zawsze zapinaj wszystkie suwaki, zanim wrzucisz je do pralki. Możesz też ubranie z suwakiem przewrócić na lewą stronę, żeby dodatkowo zabezpieczyć inne tkaniny.

Ula Pedantula x LPP

Mała rzecz, duża strata

Haftki czy małe guziczki sprawiają, że ubrania ładniej leżą i estetycznie się zapinają. Przy niektórych rodzajach ubrań są wręcz niezbędne. Ale są też sporym zagrożeniem dla swoich sąsiadów w bębnie, a także… dla samej pralki. Zawsze przed praniem upewnij się, że haftki czy małe guziczki dobrze się trzymają: jeśli urwą się w pralce, to mogą ją nawet uszkodzić albo nabroić w filtrze.

Ale haftka to przecież mały haczyk – niezapięta może pozadzierać dzianiny czy wełnę. Dlatego takie drobiazgi warto zawsze zapinać przed praniem, żeby nie narażać innych ubrań na uszkodzenia.

Ula Pedantula x LPP

Sznurek dusiciel

Sznurki i troczki od bluz, sukienek czy spodni potrafią się zmienić w praniu w prawdziwego boa dusiciela. Nie dość, że same mogą splątać się ze sobą tak, że aż się rozerwą, to mogą też uszkodzić inne ubrania. Czasem owijają się wokół delikatnej tkaniny tak mocno, że mogą ją nawet podrzeć. Kiedy wyjmiesz z pralki takie kłębowisko, to trudno je nawet rozplątać.

Sposób na troczki jest bardzo prosty: nie musisz oddzielać całego ubrania: wystarczy, że same sznureczki włożysz do małego woreczka (na przykład takiego po biżuterii) i dokładnie przewiążesz, żeby się nie zsunął. W ten sposób chronisz nie tylko zawartość pralki, ale również same troczki. To sposób, który pozwoli Ci zabezpieczyć także frędzle, koraliki czy metalowe nity, które często znajdują się na końcu sznureczków doszywanych do ubrań.

Ula Pedantula x LPP

Zawsze, kiedy wrzucasz do pralki kolejną rzecz, wyobraź ją sobie w najgorszym wydaniu: pomyśl, jakie zagrożenie może stanowić dla innych ubrań, kiedy będzie się z nimi kręcić, robiąc 1000 obrotów na minutę. Pomyśl, co się stanie, kiedy dziesiątki albo nawet setki razy w ciągu kilkudziesięciu minut będzie dotykać delikatnych dzianin. To szczególnie istotne w przypadku prania w nowoczesnych pralkach: często ich bębny obracają się w dwóch kierunkach jednocześnie, zapewniając szybsze i dokładniejsze pranie, ale także dając możliwość częstszych i intensywniejszych spotkań z potencjalnym zagrożeniem w postaci haftki czy rozpiętego suwaka.

Chwila uwagi i szybki przegląd przed praniem mogą Cię zabezpieczyć przed zniszczeniem ulubionego swetra czy koszulki!

Takie drobne rzeczy, o których warto pamiętać przy każdym praniu, robią naprawdę wielką różnicę. Odczujesz ją Ty w portfelu, bo ubrania dłużej Ci posłużą. Odczuje je też środowisko. To właśnie takie małe gesty z czasem prowadzą do wielkich zmian!