Odzież kąpielowa z terminem przydatności?
Wielu z nas niemal co wakacje kupuje nowe kąpielówki, bikini czy kostium kąpielowy (niepotrzebne skreślić). Dlaczego? ,,Poprzedni już się zniszczył”. Taka odpowiedź nikogo nie dziwi, a powinna! Z jednej strony odzież kąpielowa narażona jest na działanie wysokiej temperatury, silne promieniowanie słoneczne, oddziaływanie wody i piasku, z drugiej – materiały, z których jest wykonana są bardzo wytrzymałe.
Dzianiny, wykonane najczęściej z włókien poliamidowych (nylonowych) z dużym (około 10%) dodatkiem elastanu, znanego pod markami handlowymi: Lycra®, Spandex®, Dorlastan®, charakteryzują się dużą odpornością na ścieranie oraz względnie dobrą odpornością na działanie promieniowania UV i chloru. To sprawia, że naprawdę trudno je zniszczyć, chyba że …nie dbamy o nie odpowiednio. Odpowiednio, czyli jak? Oto kilka kół ratunkowych dla naszych strojów do pływania.

Jeśli prać, to ręcznie
Nie wrzucaj odzieży kąpielowej do pralki, nawet jeśli producent twierdzi inaczej i dopuszcza pranie przy niskich obrotach bębna, w niskiej temperaturze. Najlepiej pierz ją ręcznie, używając do tego ekologicznych płynów do prania bielizny lub innych łagodnych środków myjących – dobrze sprawdzi się szampon do włosów. Warto też pamiętać, że w wyniku nadmiernego/intensywnego prania konstrukcja biustonoszy może ulec uszkodzeniu, a kolory mogą wypłowieć.
Rada: Jeśli masz kostium z metalowymi klamrami lub innymi elementami dekoracyjnymi takimi jak np. cekiny, czy koraliki — pamiętaj, aby dokładnie wyczyścić obszary przy aplikacjach, szczególnie w przypadku, gdy zostało na nich trochę olejku do opalania, czy piasku. W przeciwnym razie sprzączki mogą zacząć się odbarwiać, a z czasem — sczernieć.
Mocz, ale nie za długo
Po powrocie z plaży lub basenu koniecznie wypłucz strój pod bieżącą wodą. Dzięki temu materiał zachowa dłużej swoją elastyczność i kolor. Kąpiel w chlorowanej lub słonej wodzie nie tylko niekorzystnie wpływa na trwałość dzianiny i jej kolor, ale również przyczynia się do powstawania odbarwień i skaz.
Rada: Odzież kąpielowa lubi pływać, ale nie lubi się moczyć 😊. Pod żadnym pozorem nie zostawiaj jej więc w misce z wodą. Im dłużej bikini czy kąpielówki będą się moczyły, tym większe prawdopodobieństwo, że materiał się rozciągnie i odkształci.

Susz z dala od słońca
Jak to możliwe, że dwie najprostsze czynności takie jak wyciskanie nadmiaru wody z odzieży do pływania i suszenie bywają dla niej niekorzystne? A jednak. Przypominamy zatem, że bikini, kąpielówek czy kostiumu kąpielowego nie należy wyżymać, ponieważ niszczy to cienkie, syntetyczne włókna poliamidowe i elastanowe, z których składa się materiał. W przypadku bikini wyżymanie osłabia bądź odkształca fiszbiny.
Rada: W strojach kąpielowych w pełnym słońcu możemy się opalać, ale suszmy je w pomieszczeniu. Po delikatnym wyciśnięciu z nich nadmiaru wody, należy wywiesić je w zacienionym miejscu, gdzie będą mogły wyschnąć. To bardzo ważne, jeśli chcemy założyć dany produkt za rok. Przez suszenie na słońcu kolory odzieży płowieją, a materiał szybciej przestaje być elastyczny.

Nowa odzież = nowe postanowienia
Zdawać by się mogło, że nasze bikini czy kąpielówki uwielbiają kąpiele morskie i słoneczne tak, jak my. To prawda, pod warunkiem, że zadbamy potem o nie, tak samo jak troszczymy się o siebie i swoją skórę. Dzięki wprowadzeniu tych kilku prostych kroków utrzymamy naszą kąpielową odzież w świetnej kondycji na lata.
Warto poświęcić na to kilka chwil, szczególnie jeśli właśnie do naszego koszyka wpadł modny kostium czy spodenki z najnowszej kolekcji na lato 2022. To, ile zapamiętamy z instrukcji niebawem wyjdzie w praniu 😊.